środa, 25 listopada 2009

gotowiec

moja nowa praca... tak jakoś spontanicznie... nie wiem jak to przesłać tak żeby można było tego używać... wiem wiem.. JPo kiedyś mi tłumaczyła ale... postaram się wrzucić to w pliku png...

łososiowy kwiatek od dozi's; żółte kwiatki- jolagg; margaretki - OxeyeDaisy; listki -meadow aranges; ramka - papirus - z neta... nie wiem czyj, ramka - a-design-lena-blogspot.com; serwetka - z neta nie wiem czyja a tło moje :o)

wtorek, 13 października 2009

no i wreszcie...

...odbył się długo i z niecierpliwością oczekiwany ślub "mojej" małej Aneczki... oczywiście zaproszenia były wydrukowane i rozwiezione i wzbudzały niemałą sensację wśród zaproszonych gości... na dodatek ubrałam pannę młodą w piękny wiśniowy szal (któraś z ciotek zapytała czy jestem stylistką hi hi) no i oczywiście nie oparłam się pokusie stworzenia specjalnej i niepowtarzalnej karteczki z życzeniami dla nowożeńców... o takiej...

serduszka JPo z zestawu Walentynki w scraplandii; róże z zestawu Red rose bryśki; glass frane z neta nie wiem czyje; tło- annamaria323

a potem spośród ponad 600 zdjęć wybrałam kilka do stworzenia ślubnych scrapeczków... a to jeden z nich... mam nadzieję że młodzi będą żyli długo, szczęśliwie i z takim zapałem i radością jak ja przy robieniu tych cudeniek... dzięki Wam Skraplandiowe Czarownice za inspiracje, pomysły i dodatki...

maska-hjr z neta; owoce róży i listki (poza tymi z tubki PSP) z zestawu atum by jolagg; resztę zrobiłam sama

:o)

piątek, 18 września 2009

mój syn...

dorwałam zdjęcie mojego syna... aktualne... i dodałam trochę wcześniejsze... ;o))
i wyszło coś takiego...


maska z neta nie podpisana a reszta moja
:o))

niedziela, 6 września 2009

maskowe szaleńtwo

hi hi... dorwałam się do masek i narobiłam trochę bałaganu w moich scrapkach... ale w sumie ładny ten bałagan... o proszę... taki...
zuzzanna_mask33; zuz_mask9 a ta kolorowa nie wiem czyja (z neta nie podpisana)

sobota, 15 sierpnia 2009

i znów zaproszenie...

tym razem na wzór kartki dla nowożeńców zrobiłam zaproszenie... jeszcze tylko tył i środeczek i można dać do druku...

serduszka od JPO; tło drewniane, serduszkowy dudelek i serwetka od bryśki;
obrączki-AdrianaB; gołąbek-Ewa25; reszta już całkiem moja :o)

dobranoc

piątek, 7 sierpnia 2009

chyba wpadłam...

lato to dobry okres na śluby więc... i na skrapki ślubne... tym razem zrobiłam zawiadomienie o ślubie dla mojej Aneczki... a potem poprawiłam na zaproszenie hehehe

gołąbki - ewa25; frame glass - nie wiem czyje; serduszka to walentynka1- nie wiem czyja; obrączki i poduszka z zestawu sakramenty święte w Scraplandii; reszta moja

pewnie to jeszcze nie ostatnie... ale małej się podoba... :o)

wtorek, 28 lipca 2009

deszczowy dzień

ponieważ lało dziś cały dzień miałam czas na dzióbanie skrapków... nie wiem jak się to nazywa (chyba skraplift ale nie jestem pewna) ale zrobiłam obrazek na podstawie ślicznego skrapka JPo

kokarda- natesia (lato w scraplandii); kwiatki, drabinka,
klamerka, trawkai tło-jolagg
(zestawy nostalgiczny, liliowy, fioletowy); motylek to tubka PSP


wyszedł trochę inny... właściwie to zupełnie inny ale też ładny... właścicielce zdjęcia bardzo sie podobał...
dobranoc
:o)

czwartek, 23 lipca 2009

nowożeńcom...

ponieważ w sobotę mój kolega się żeni postanowiłam zrobić mu niespodziankę i stworzyłam "karteczkę" z życzeniami... podstawą oczywiście był jeden ze skrapków JPO...

do jego "złożenia" wykorzystałam mnóstwo drobiazgów od dziewczyn ze Skraplandii...
jestem z siebie dumna... mam nadzieję że nowożeńcom też będzie się podobała
dobranoc
:o))

poniedziałek, 20 lipca 2009

mój pierwszy blending

ha! zawzięłam się i zrobiłam... strasznie spodobała mi się praca JPo z 13 czerwca... i postanowiłam zrobić sobie taką...
i oto co wyszło...

sznureczek i kwiatuszki są od bruśki z zestawu "Red roses" pomysł na zywca ściągnięty od JPo a reszta... to już moja radosna twórczość


poniedziałek, 13 lipca 2009

różowo-urodzinowo...

dorwałam się do zestawu "red rose" bryśki i skrapnęłam dla mojego Niedźwiadka na urodziny taki obrazek...
breloczek i róże są oczywiście z zestawu "red rose" bryśki, tło z aniołkiem jest od Mordeczki, a reszta jest moja...

i nawet zrobiłam własną pieczątke! oczywiście z instrukcji JPo...
cmokaski dla mojego Teda i podziekowania dla Was dziewczyny za świetne dodatki...
dobranoc
:o)

środa, 17 czerwca 2009

na dzień taty...

wiem że dzień Ojca jest dopiero za kilka dni ale ja ciągle o nim myślę i... w związku z tym już dzisiaj zrobiłam takiego skrapeczka z moim tatą...

czarne kwiatki są od basiasz ze scraplandii, przeplatana wstążka od Monika75 a reszta jest moja...

no i znów pomysł zaczerpnięty troszkę od JPo... ale tylko troszkę :o)
dobranoc
:o)

piątek, 5 czerwca 2009

nowe szatki...

jupii! udało się zmienić szatę bloga... ! Joasiu jesteś wielka! namęczyłam się okrutnie bo nie do końca znam angielski i nie bardzo rozumiem język informatyczny ale... udało mi się! jeszcze tylko banerek do remontu i będzie ładnie... dzięki wielkie... dla Joasi i... dla mnie za samozaparcie... hehe
dobranoc
:o)

czwartek, 28 maja 2009

był sobie dzień mamy...

w dzień matki zajrzałam jak zwykle do JPo i co zobaczyłam? suuuper skrapka... i na jego wzór zrobiłam takiego dla mojej mamy... o, proszę bardzo...


pomysł zgapiłam od JPo, wstążeczki ze skraplandii, kwiatki to zwykła tubka,
czcionka - Maszyna Royal Dark, resztę zrobiłam sama... a na zdjęciu jest mój "Muminek"

namęczyłam się okrutnie bo nie umiałam zrobić dodatków ale poszperałam w instrukcjach JPo i znalazłam podpowiedzi... i mam nowe doświadczenia...
hehe... jak tak dalej pójdzie to Ktoś będzie miał dość moich wypocin...
pozdrawiam gorąco i lecę dalej na PSP... Tworzyć cuda
:o))

sobota, 23 maja 2009

się rozhulałam...

no i wzięło mnie... ponieważ u JPo wypatrzyłam też skrapka w zielonościach (cokolwiek miało by to znaczyć) to i ja postanowiłam sobie taki sprawić... a ponieważ musiałam dzisiaj się wyluzować i poskromić nerwy bo mi dziecko ciśnienie podniosło to wyżyłam się na PSP i powstało oto coś takiego... świeżo zielono wiosennie ...


serduszko przypinka, goździki i różyczka jest od Setsuni, siateczka nie wiem czyja, serduszkowa zawieszka od Kamilii37, spinacz od Beti68, karteczka jest z neta a reszta (niewielka) jest moja...

mam nadzieję że mi wena wróciła bo już zaczęłam się martwić... a na razie...
dobranoc
:o)

piątek, 22 maja 2009

taki sobie lifcik

daaaawno już nic nie robiłam w moich scrapkach... jakoś tak nie miałam weny ale zajrzałam jak zwykle do JPo i zobaczyłam śliczny scrapek... więc postanowiłam zrobić sobie taki podobny... to się chyba lift nazywa... i wyszło mi takie coś... trochę mniej dopracowane niż oryginał ale... następny postaram sie zrobić dokładniejszy...
JPo jednak jest mistrzynią w tej dziedzinie... zawsze poprawia mi się humor kiedy do Niej zaglądam...
pozdrawiam Joasiu i dzięki za miłe doznania i pomysły...

muszelki są od Bryśki, kokardka z zestawu walentylkowego Doniar, niebieski sznureczek też chyba od Doniar, oczywiście pomysł JPo a reszta już moja... aaa! i jeszcze koronka tylko nie pamiętam czyja...

a teraz idę spać... dobranoc
:o)

poniedziałek, 6 kwietnia 2009

wiosenny spacerek

byłam wczoraj na pierwszym prawdziwie wiosennym spacerku i dzięki pomysłowi podpatrzonemu u Bryśki zrobiłam sobie takiego scrapka... hi hi... mam nadzieję że wielkie serce mojego Skarbka utrzyma mnie nad ta wodą...


pozdrawiam wiosennie...

wtorek, 31 marca 2009

wiosno ratuj!

wydrukowany kalendarz wisi w honorowym miejscu na ścianie u mnie w domu, u mamy, u syna... a ja tęskienię za wiosną... już bym chciała żeby były święta, żeby było ciepełko i żebym już nie musiała nosić tych paskudnych kurtek... bleee... i tak na poprawę humoru zrobiłam sobie takiego oto próbno-świątecznego scrapka...


i jak się Wam podoba?
:o)

piątek, 6 marca 2009

yyy... jakoś tak...

jakoś tak ta zima na mnie wpływa chyba nie najlepiej... straciłam zapał... kupiłam sobie tablet... mogę teraz tworzyć małe cacka dużo lepiej i dokładniej ale... jakoś mi się odechciało... to chyba przedwiosenna depresja... tęsknię za wiosną... ech...


i w związku z tym zrobiłam sobie taką oto wiosenną metkę-etykietkę... pomysł zaczerpnęłam z neta... z "Inkowych scrapków" a tło... z mojego zdjęcia... zimowego ogródka pod moim oknem
i jeszcze zrobiłam parę takich drobiazgów oczywiście wg instrukcji JPo


ale tak do końca to mnie to wszystko nie cieszy... mam nadzieję że ta wiosna wreszcie przyjdzie i doda mi sił i chęci do życia..
:o)

wtorek, 27 stycznia 2009

nadal sie uczę...

hi hi coś chyba sknociłam z tą nauką... właśnie próbowałam poszerzyć sobie mojego bloga i cos mi chyba nie wyszło... ale spoko... dam radę... zaraz to poprawię... chyba założę sobie jakiegoś lipnego bloga i na nim poćwiczę bo szkoda byłoby gdybym spartaczyła ten... na razie jest "kiszka" bo się poprzesuwało co nieco i są jakieś cienie... czyli do poprawki... idę robic... zaraz wrócę z nowiutkim blogaskiem
:o)

sobota, 24 stycznia 2009

niespodzianka...

a tu niespodzianka dla mojego syna... ponieważ uwielbia militaria, biega na jakieś manewry (nocne również) z karabinem, chodzi na jakieś ARS i Bóg wie co jeszcze to jemu tez zrobiłam kalendarz... roczny... militarny... o, prosze jaki ładny :o)


ramkę wzięłam z netu nie pamiętam od kogo (ale znajdę i napiszę) a ten facecik w hełmie na zdjęciu to moje dziecko :o)) prawda że przystojny? :o))

skończyłam...

taaadaaam!!!!!!!!!!!! skończyłam kalendarz! ufff.... było pracy co nie miara... ale jest ładny... chyba... tylko ten grudzień jakiś taki niedorobiony... muszę go poprawić... ale to już nie dziś...


no.. teraz tylko wstawić fotki i dać do wydrukowania...
dobranoc :o))

czwartek, 22 stycznia 2009

pażdziernik...

dziś zrobiłam październikową karteczkę do kalendarza... no i wrzucam poprawiony sierpień bo tamten jest beznadziejny...
jeszcze tylko dwa miesiące...


i będę miała cały roczek :o))

środa, 21 stycznia 2009

druga część kalendarza...

uf... troszkę chorowałam ale już mi lepiej i mogę zabrać się do tworzenia dalszej części kalendarza... zrobiłam nowy maj i poprawiłam trochę kwiecień... mnie się bardziej podobają w takiej wersji... a Wam? zrobiła kilka swoich dodatków, reszta jest ze Scraplandii i od JPo... jak skończę kalendarz to kolejno opisze każda kartę (co, skąd i od kogo wzięłam)
mam niesamowita frajdę robiąc ten kalendarz... mam już nawet fotki do wstawienia... ale to później...


jeszcze tylko 3 miesiące i będzie gotowy...

czwartek, 15 stycznia 2009

wymarzony kalendarz...

pod koniec zeszłego roku wpadłam na pomysł że stworzę własny kalendarz... wiedziałam że nie będzie łatwo ale... to było ponad moje siły... udało mi się zrobić niewiele... teraz wzięłam się do roboty ostro i poprawiłam poprzednie wersje kalendarza i dołożyłam nowe miesiące nie jest to może taki profesjonalny kalendarz jak u JPo ale to mój pierwszy, następny będzie na pewno lepszy...



jako inspiracja posłużył mi pomysł JPo (i Jej tłumaczenie skryptu) a do wykonania tego kalendarza użyłam kilku dodatków od dziewczyn ze Scraplandii (nie umiem powiedzieć dokładnie czyje one są) rameczki zrobiłam sama (poza ramką majową która też jest ze Scraplandii), ramki też są inspirają JPo...
następnym razem postaram się zapamiętać autorki dodatków które ściągnełam z netu... nie chciałabym żeby ktoś poczuł się urażony wykozystaniem ich do moich prac...
nie mniej jednak większość z użytych tu dodatków zrobiłam sama i cieszę się jak dziecko że mogę je Wam pokazać :o))
aha! i nawet czcionkę sobie sama poprawiłam! (dorobiłam ogonki wg instrukcji JPo)
noooo... powiedzcie że ładny :o)))

wtorek, 13 stycznia 2009

mój pierwszy samodzielnie wykonany scrapek...

na początku było "nic", potem odkryłam blog "PSP by JPO" i krok po kroku, jeszcze nieudolnie zrobiłam mojego pierwszego samodzielnego scrapka! byłam dumna jak nikt! teraz widze że jest "trochę" niedopracowany i taki... jakiś sztywny ale mnie się podoba... bo jest mój...


cały scrapek został wykonany dokładnie wg instrukcji JPo...

poniedziałek, 12 stycznia 2009

dzień dobry :o)

nareszcie zdobyłam się na opublikowanie moich wypocin... szczerze mówiąc nie wiem na jak długo wystarczy mi zapału do tej pracy ale na razie nie jest źle... od jakiegoś czasu uczę się nowej sztuki czyli scrapkowania... nie umiem i nie lubię haftować, szydełkować, drutować, malować, szyć... ale za to uwielbiam gotować, fotografować i kolorować obrazki... takie zwyczajne, dla dzieci (mam kredki Bambino bo są najlepsze do tego)... to mnie odstresowuje... więc scrapkowanie traktuję jak połączenie fotografowania z kolorowaniem... a że przy okazji cieszy to całą moją rodzinę więc jestem w pełni usatysfakcjonowana...
moją mentorką i pierwszą nauczycielką była i jest JPo... dzięki jej instrukcjom z nieistniejącego już bloga na Onecie zaczęłam z powodzeniem robić małe cudeńka, dla mamy, dla taty, dla mojego Niedźwiadka i dla znajomych z każdej nadarzającej się okazji...
używałam do tego dodatków ze Scraplandii i od JPo ale największą frajdę miałam ze stworzenia scrapka z własnoręcznie wykonanymi dodatkami... zobaczcie sami, skromny ale... mój!


bombka jest z http://pannsplace.50megs.com
ramka wg instrukcji JPo
reszta moja