wtorek, 13 października 2009

no i wreszcie...

...odbył się długo i z niecierpliwością oczekiwany ślub "mojej" małej Aneczki... oczywiście zaproszenia były wydrukowane i rozwiezione i wzbudzały niemałą sensację wśród zaproszonych gości... na dodatek ubrałam pannę młodą w piękny wiśniowy szal (któraś z ciotek zapytała czy jestem stylistką hi hi) no i oczywiście nie oparłam się pokusie stworzenia specjalnej i niepowtarzalnej karteczki z życzeniami dla nowożeńców... o takiej...

serduszka JPo z zestawu Walentynki w scraplandii; róże z zestawu Red rose bryśki; glass frane z neta nie wiem czyje; tło- annamaria323

a potem spośród ponad 600 zdjęć wybrałam kilka do stworzenia ślubnych scrapeczków... a to jeden z nich... mam nadzieję że młodzi będą żyli długo, szczęśliwie i z takim zapałem i radością jak ja przy robieniu tych cudeniek... dzięki Wam Skraplandiowe Czarownice za inspiracje, pomysły i dodatki...

maska-hjr z neta; owoce róży i listki (poza tymi z tubki PSP) z zestawu atum by jolagg; resztę zrobiłam sama

:o)